Historia

Tytuł: Wojna smoków
1.      ?
2.      ?
3.      ?
Autorka: Sen Chu
Gatunek: high fantasy
Dedykacja: dla wszystkich tych, którzy nie pozwolili mi poddać się zbyt łatwo i walczyć do końca, by ta historia ujrzała światło dzienne, a zwłaszcza dla pewnej niepozornej autorki wspaniałych historii, która jak nikt inny potrafi mnie zmotywować do pracy i nie pozwala spoczywać na laurach. To właśnie ona nauczyła mnie wielu ważnych rzeczy związanych z pisarstwem – bez niej ta historia z pewnością by nie powstała.

Opis historii
Smoczy jeźdźcy... Niegdyś darzeni szacunkiem, wzbudzający lęk w nieprzyjacielu, zaprawieni w boju żołnierze gotowi oddać życie za niewinnych. Teraz popadli w niełaskę, zostali wybici lub zniknęli, a wraz z nimi smoki - potężne, straszliwe bestie, siejące strach w sercach nawet najtwardszych z mężów. Nikt już nie pamięta ich bohaterskich czynów; jedynie stare, zakurzone księgi w opuszczonych zamkach i rzadko odwiedzanych księgozbiorach...
Żaden człowiek jednak nie spodziewa się, że wraz z nadejściem ciemnych, burzowych chmur, nadejdą także mroczne dni przepełnione bólem, okrucieństwem i strachem przed siłą, której nikt nie jest w stanie powstrzymać.
Nikt prócz smoczych jeźdźców.
I gdy mieszkańcy Uralii tracą wiarę w lepsze jutro, pojawia się nadzieja - zwykła dziewczyna i młoda smoczyca; obie uczące się zasad świata, którego do tej pory nie znały i przygotowujące się do czegoś znacznie większego niż wspólne latanie pod gwiazdami.
Do wojny, gdzie główną rolę odegrają zapomniane przez świat bestie i ich panowie.
Do wojny smoków i ich jeźdźców.

Geneza powstania
Historia powstała kilka lat temu, gdy miałam około dwunastu lat i mama wypożyczyła książkę w bibliotece z gatunku fantasy. Była to niepozorna książeczka o smokach autorstwa Anne McCaffrey, którą pochłonęłam w dwa dni i zaraz po tym zaczęłam pisać po zeszytach pomysły na własną historię o smokach i ich jeźdźcach. I tak minęło kolejne kilka lat, podczas których próbowałam swoich sił w publikacji tego wytworu, ale z marnym skutkiem.
Aktualnie jest to moje trzecie podejście do tej historii i zarazem ostatnie – jeżeli nie uda mi się spisać całej historii teraz, nie uda mi się już nigdy. Mam jednak nadzieję, że mi się uda i za kilka lat Wojna pojawi się na półkach księgarń, o czym skrycie marzę od wielu lat.